Już jakiś czas temu
widziałam, że na wielu blogach organizowana jest akcja BookTour. Kiedy się w
nią wgłębiłam, stwierdziłam, że jest to niesamowicie ciekawy pomysł. Dla
niewtajemniczonych polega ona na tym, że przesyłamy książkę do jednej osoby, a
ona do kolejnej i tak książka wędruje przez Polskę, aż nie wróci z powrotem w
nasze ręce z mnóstwem zapisków i przemyśleń. To świetna okazja do tego, żeby
nie tylko podzielić się ze światem naszą ulubioną powieścią i być może dzięki
temu sprawić, że więcej osób się o niej dowie, ale także możliwość poznania
opinii innych już nie tyle o samej powieści, co o konkretnych scenach. Możemy
dowiedzieć się jak inni odbierają nasze ulubione fragmenty i czy tylko nas
powieść w konkretnej chwili zszokowała tak, że spadliśmy z krzesła, czy też
płakaliśmy ze śmiechu. Jest tylko jeden minus, szczególnie dla tych, którzy na
książki chuchają i dmuchają. Nie wróci ona do nas w stanie nienaruszonym, ale o
to przecież chodzi. Dlatego ja do BookToura wykorzystałam oddzielny egzemplarz.
I muszę przyznać, że to niezwykłe uczucie czytać o tym, co inni myśleli w
trakcie czytania. To tak, jakby odbyć długą pogawędkę w trakcie czytania ze
znajomymi. Szczególnie ekscytujące, gdy w naszym gronie znajomych nie ma osób,
które czytają. Albo nie czytają tego, co my, a bardzo chcemy poznać opinię
innych. Nie przedłużając, przejdźmy do podsumowania.
W organizowanym przeze mnie BookTourze brało udział jedenaście osób. Wiadomo, że w trakcie zazwyczaj wynikają jakieś problemy i choć z zapisków mogłam poznać opinię wszystkich osób, tylko osiem osób dodało recenzję. Dla tych, którzy są ciekawi jak inni oceniają książkę, którą ja pokochałam, zostawiam niżej linki i serdecznie zapraszam na blogi tych niesamowitych dziewczyn, które miałam okazję w jakimś stopniu dzięki tej akcji poznać. To taka dodatkowa zaleta. Dobrze znać ludzi „po fachu”.
1) Dominika, booksofsouls.blogspot.com
2) Dominika, czytelniadominiki.blogspot.com
3) StormWind, cudowneksiazki.blogspot.com
4) Meredith, strefa-czytania-obowiazuje-wszedzie.blogspot.com
5) Paulina, regalnapoddaszu.blogspot.com
6) Weronika, fanofbooks7.blogspot.com
7) Marzena, chatkapuchatka.pl
8) Sandra, bohater-fikcyjny.blogspot.com
9) Ola, aleksandrowemysli.blogspot.com
10) Kaśka, poligon-domowy.blogspot.com
11) KittyAilla, biblioteczkaciekawychksiazek.blogspot.com
Podsumowując: w większości przypadków książka przypadła czytelniczkom do gustu i choć wiele recenzji było mieszanych, to jednak tylko trzy z nich były bardziej negatywne. W pozostałych recenzjach książka ta została pozytywnie oceniona, co mnie bardzo cieszy. Zamieszczam zdjęcia wnętrza książki. Na końcu dodałam również mapkę, dzięki której widać jaki kawał naszego kraju przebyła ta powieść. Niestety nie zajrzała do każdego województwa, ale kto wie, może do następnego BookToura uda mi się uzbierać tyle osób, żeby trafiła niemal do każdego zakątka Polski?
Koniecznie dajcie znać czy lubicie takie akcje i czy bylibyście zainteresowani wzięciem w niej udziału, gdyby w grę wchodziła powieść, którą kocham całym moim serduszkiem i darzę ją ogromnym sentymentem, gdyż to od niej zaczęłam przygodę z czytaniem, a mianowicie chodzi o „Anioła” L.A. Weatherly.
Kiedyś bardzo chciałam przeczytać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa z tym booktourem!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
Eli z https://czytamytu.blogspot.com
Jako iż byłam drugą uczestniczką, to czytałam ją daaawno temu, ale do tej pory pamiętam że bardzo mi się podobała, mimo iż z biegiem czasu pewne zachowania bohaterów wydają się drażniące ;) Chwilowo odpadam z każdej akcji book touru, bo i mniej mnie w blogosferze, ale każdy kto kiedykolwiek waha się nad jakimkolwiek book tourem- niue bać się bo to super sprawa! <3
OdpowiedzUsuńAnioła już czytałam :) więc nie wezmę udziału, choć uwielbiam takie akcje <3
OdpowiedzUsuńTym bardziej lubię, gdy książki wracają tak cudownie popisane :)