czwartek, 19 listopada 2015

Mockingjay Book TAG

W związku ze zbliżającą się wielkimi krokami premierą "KOSOGŁOSA cz. 2"1w kinach, nie mogłabym nie zrobić tego TAGu. Nie możecie sobie wyobrazić, jak bardzo nie mogę się doczekać, aż ujrzę ponownie Katniss Everdeen na wielkim ekranie. A tymczasem zapraszam Was do przeczytania Mockingjay Book TAG.



1.Katniss Everdeen - "ognista" książka, która zapaliła twoje serce. 

Cóż, zdaje mi się, że w pytaniu chodzi o książkę, która tak bardzo mi się spodobała, że nie mogłam się od niej oderwać, a moje serce biło szybciej, gdy ją otwierałam. Jeśli tak, to bez wątpienia wytypuję tutaj "Rywalki" Kiery Cass, o których nie mogłam przestać myśleć zarówno podczas czytani jak i już po skończonej lekturze. Jeśli chodzi o książkę, która bardzo mnie wzruszyła, mimo że jeszcze nie skończyłam jej czytać, to już tak bardzo mną wstrząsnęła i wycisnęła ze mnie odrobinę łez, jest "Zostań, jeśli kochasz" Gayle Forman.

2.Peeta Mellark - najcięższa książka w twojej biblioteczce.

Myślę, że tutaj bez wątpienia będzie to "Intruz" Stephanie Meyer (którego nie miałam jeszcze okazji przeczytać) i jest to nie tylko książka najcięższa, ale również jedna z najwyższych książek w mojej biblioteczce.

3.Gale Hawthorne - książka, za którą byś zabiła.

Wydaje mi się, że nie ma jednej konkretnej książki, która by była tą wyjątkową i najulubieńszą, ale największy sentyment mam do "Anioła" L.A. Weatherly (myślę, że każdy czytelnik mojego bloga wie dlaczego) i mimo kilku, a może nawet kilkunastu przełamań na grzbiecie, za nic nie chciałabym wymienić ją na nowy egzemplarz, ten jest jedyny w swoim rodzaju, bo to on przekonał mnie do czytania.

4.Primrose Everdeen - ulubiona książka z dzieciństwa.

Wspominana już przeze mnie na tym blogu wiele razy - seria "Klub Tiary" (pewnie dlatego teraz tak bardzo podoba mi się seria "Selekcja" Kiery Cass. Uwielbiałam też czytać "Franklina".

5.Finnick Odair - książka z najładniejszą okładką.

Niby nie ocenia się książki po okładce, ale o wiele ładniej prezentują się na półce te, z ładną oprawą graficzną. Nie umiem wybrać tylko jednej, ale bardzo urzekła mnie okładka "Zostań, jeśli kochasz", "Rywalek", "Black Ice", a także książek z serii "Dotyk Julii" (tych, z okiem na głównym planie).

6.Johanna Mason - Książka, która cię zraniła, wywołała łzy.

Na ogół nie czytam dramatów, wolę coś z happy endami, to jednak, jak na razie (gdzieś mniej więcej w połowie) książka "Zostań, jeśli kochasz" strona za stroną zadawała mi ciosy prosto w serce, no może nie tylko te smutne sceny, ale również te wszystkie cudowne momenty, które wspominała Mia, a które być może już nigdy się nie powtórzą. 

7.Cornelius Snow - znienawidzona przez Ciebie książka.

Wiem, że większość podałaby tutaj "Krzyżaków", może was to zdziwi, a może nie, ale ta powieść naprawdę mi się podobała. Może nie była czymś, do czego będę wracać, ale cieszę się, że mogłam ją przeczytać. A teraz większość was może zdziwić się jeszcze bardziej. Chociaż nie przebrnęłam przez więcej niż 40 stron tej powieści i to pewnie dlatego tak bardzo mnie do siebie zniechęciła, jest to "Hobbit". Od początku zostajemy wciągnięci w świat krasnoludów i innych magicznych stworzeń. Już na pierwszych stron zasypano mnie imionami każdego z nich, a im dalej w las tym ciemniej. Może też przez to, że to była moja lektura szkolna, a wiadomo nikt nie lubi jak się mu coś narzuca. Co prawda kusi mnie, żeby dać jej jeszcze jedną szansę, a najbardziej zachęca mnie do tego piosenka "I see fire".

8.Galeniss vs. Peetniss - książkowa para, której kibicujesz.

Być może pytanie dotyczy ogólnie wszystkich książek, ale jest ich zbyt wiele, żeby teraz je wszystkie wymieniać, więc ograniczę się tylko do "Igrzysk śmierci". Oczywiście kibicuję Peetniss, chociaż filmowy Gale jest bardzo przystojny, to nie należy kierować się wyglądem i w tej sytuacji doskonale się to sprawdza, gdzie o wiele bardziej do Katniss według mnie pasuje Peeta, aniżeli Gale.


Do wykonania tego TAGu nominuję każdego, kto tak jak ja nie może się doczekać premiery "Kosogłosa".


10 komentarzy:

  1. Bardzo fajne odpowiedzi! Ja też już nie mogę się doczekać premiery, a najbardziej czekam na maraton ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny TAG :) Ja film pewnie zobaczę, ale aż tak bardzo doczekać się nie mogę :)

    www.apteka-literacka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie myślałaś, żeby oznaczyć go hasztagiem #TydzieńzIgrzyskami? Organizujemy z dziewczynami tę akcję, a niedługo wielka niespodzianka, więc naprawdę warto wziąć udział. Szczegóły u mnie na blogu lub na Fb.
    Pozdrawiam i zapraszam do tego każdego :3

    www.cynka7.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz spotykam się z takim tagiem. Jest bardzo fajny, a Ty udzieliłaś super odpowiedzi.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Selekcję" przeczytałam na wakacjach i obecnie jest to jedna z moich ulubionych serii. Wprawdzie jest to trochę lżejsza lektura, ale mimo to, mnie naprawdę wciągnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie ten TAG pojawi się w ostatni dzień tego tygodnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Black ice ma świetną okładkę - bardzo klimatyczną :)
    Również kibicuję Peetniss :D
    Zapraszam do wydarzenia KSIAŻKOMANIA - tropem choroby :) Tydzień wspólnego pochłaniania książki, dzielenia się uczuciami i łączenia się w bólu, bo o chorobie nie czyta się łatwo. https://www.facebook.com/events/1515795485380474/

    OdpowiedzUsuń
  8. Czyżbym tylko ja kibicowała Katniss i Gale'owi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się nie jesteś sama! Ja też wolę Gale'a :))

      Usuń
  9. Hejka!
    Też nie mogę się doczekać filmu, (w moim mieście będzie dopiero w grudniu)... :(
    Przy okazji nominowałam cię do Tagu - http://regalnapoddaszu.blogspot.com/
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń