wtorek, 10 listopada 2015

Książki i muzyka cz. 1

Postanowiłam utworzyć nowy cykl postów, którego tematem są książki i ich muzyczne "odpowiedniki". Pokażę wam tutaj, jakie piosenki kojarzą mi się z daną książką.

1.Na pierwszy ogień idzie oczywiście jedna z moich ulubionych trylogii, czyli "Anioł" L.A. Weatherly


Z tą trylogią kojarzą mi się dwie piosenki. Może nie chodzi o słowa, ale one same w sobie przypominają mi o tym, jak świetne były te książki. W pierwszej piosence, można by nawiązać do tekstu w jakiś sposób, natomiast jeśli chodzi o "Get back" Alexandry Stan, myślę, że tutaj jasnowłosa dziewczyna przypomina mi w jakiś sposób bardzo urodziwą Willow.






2.Drugą serią jest "Szeptem" Becci Fitzpatrick, którą również poznałam na początku mojej przygody z czytaniem. 
I tutaj nie mam żadnych wątpliwości, że poniższa piosenka jest idealnie wpasowana w klimat tych książek.





3. Jeśli już jesteśmy przy seriach i trylogiach to teraz czas na "GONE zniknęli" Michaela Granta.



Na początku nie wiedziałam, jaka piosenka pasowałaby do tej serii, aż w końcu ktoś powiedział, że jemu kojarzy się ona z "Titanium" i jak przesłuchałam ją, to się okazało, że faktycznie jest to strzał w dziesiątkę.





4. Teraz coś dla kontrastu z trylogiami i seriami, czyli bardzo krótko, jednotomowa powieść, jednak również bardzo przyjemna w czytaniu. A jest nią "Pozwól mi odejść" Lurlene McDaniel. 

Tutaj, wybrana przeze mnie piosenka pasuje nie tylko spokojnym i emocjonującym klimatem, ale również swoim tekstem.




Na tym kończę pierwszą część cyklu "Książki i muzyka", który będzie pojawiać się na blogu raz na jakiś czas pomiędzy recenzjami i innymi postami. Nie chciałam podawać Wam od razu wszystkich moich muzycznym odpowiedników czy uzupełnień. Lepiej zostawić Was z lekkim niedosytem, niż z "przesłuchaniem". Mam nadzieję, że taka forma postów również Wam się podoba. Dajcie znać w komentarzach co o tym sądzicie i czy również dobieracie piosenki do przeczytanych książek, jeśli tak, to możecie się nimi podzielić.

 

6 komentarzy:

  1. Dobry pomysł z tym cyklem. Czekam na nową partię książek bo tych akurat nie czytałam;p
    Pozdrawiam
    pokoleniezaczytanych.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki fajny pomysł!
    Przypomniałaś mi o książce "Anioł". Niestety nie czytałam całej trylogii, bo pomiędzy pierwszą a drugą częścią była strasznie długa przerwa i w żadnej bibliotece nie mogę znaleźć tych książek :(

    Zapraszam na konkurs: www.apteka-literacka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze? Mi się z serią "Szeptem" też od zawsze kojarzyło "Bring Me To Life". :) Pozdrawiam. :)

    porozmawiajmy-o-ksiazkach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł na serię! Sama ostatnio myślałam o czymś podobnym, cyklu postów muzyczno-książowych,wydaje mi się, że to naprawdę ciekawe połączenie ^^

    LimoBooks :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O nie powiem, że to bardzo fajny pomysł. Dla mnie książki muzyka są moim życiem a połączone są jeszcze leprze. Bardzo ciekawe dopasowanie. :D
    http://kochamczytack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pomysł na posty.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń