Potęga miłości - Elizabeth Chandler

TYTUŁ: Potęga miłości
AUTOR: Elizabeth Chandler
SERIA: Pocałunek anioła #2
ILOŚĆ STRON: 216
WYDAWNICTWO: Dolnośląskie
TŁUMACZENIE: Dorota Strukowska
DATA PREMIERY: 28.03.2012

Tristan po śmierci powraca na ziemię. Odkrywa przy tym, że wypadek, w którym zginął, wcale nie był nieszczęśliwym zrządzeniem losu, a osoba za to odpowiedzialna usiłuje teraz zabić jego ukochaną… 

Za tę książkę serdecznie dziękuję Grupie Wydawniczej Publicat S.A.

    Z bohaterami „Pocałunku anioła” spotykamy się po raz drugi. Tym razem Tristan odgrywa rolę anioła stróża chroniącego Ivy. Domyśla się, że jego misja jaką musi spełnić na ziemi dotyczy ich wypadku i obawia się, że jego ukochana jest w niebezpieczeństwie. Próbuje się skontaktować z dziewczyną i przekazać jej, że ma być ostrożna. Jednak ona po śmierci Tristana „zamknęła się” na anioły. Nie chce o nich słyszeć, rozmawiać ani nawet myśleć. Zadanie chłopaka jest jeszcze trudniejsze, gdy Ivy zbliża się do przybranego brata- Gregory’ego.



    Podobnie jak w pierwszej części, autorka wciąga nas w powieść już od pierwszych stron. Książka jest napisana prostym i przyjemnym językiem, przez co czyta się ją szybko. Elizabeth Chandler zawarła w niej dużo tajemnic, a gdy już myślałam, że wiem, za kim czai się zagrożenie, ona robi szybki zwrot i oczyszcza podejrzanego z zarzutów.

    Ivy momentami mnie irytowała swoim zachowaniem. Nie dała do siebie dopuścić żadnych słów młodszego brata Philipa, który wspominał o aniołach. Kłóci się z przyjaciółką, która pisze na komputerze wiadomość od Tristana, w ogóle nieświadoma tego co robi. Obraża się na przyjaciela, który rysuje jej ukochanego jako anioła. Jest ona łatwowierna i daje się nabrać na sztuczki Erica, choć doskonale wie jaki on jest. Mimo to, książka jest naprawdę dobrze napisana. Trudno się od niej oderwać i zachęca do przeczytania kolejnych części w celu uzyskania informacji co będzie dalej? Czy Tristan zdoła porozumieć się z Ivy?

    Powieść bardzo mi się podobała i jeśli będzie okazja do przeczytania kolejnych utworów Elizabeth Chandler, z pewnością po nie sięgnę. Polecam „Potęgę miłości” wszystkim, którzy chcą chwilę odpocząć przy lekkiej lekturze o aniołach i nieodłącznej miłości.