sobota, 4 stycznia 2014

"Z innej bajki" Jodi Picoult i Samantha van Leer

 TYTUŁ: Z innej bajki
AUTOR: Jodi Picoult i Samantha van Leer
ILOŚĆ STRON: 311
WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
TŁUMACZENIE: Magdalena Moltzan-Małkowska
DATA PREMIERY: 02.04.2013



Prawdziwe bajki są tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Dzieci ścigają wilki i zjadają czarownice, kobiety stają się ofiarami członków rodziny i zapadają w śpiączkę. jednak cały ból i wszystkie męczarnie wynagradza im szczęśliwe zakończenie. Co z tego że dostałaś tylko cztery minus z francuskiego i jesteś jedyną w szkole dziewczyną, która nie ma pary na bal semestralny. Balsamem na rozkołatane serce jest hasło "żyli długo i szczęśliwie".

15-letnia Delilah McPhee nie jest lubiana przez rówieśników i najchętniej siedziałaby z nosem w książkach. Pewnego dnia czyta niesamowicie wciągającą bajkę o księciu Oliwierze. Nie może się wręcz od niej oderwać. Pewnego razu słyszy głos wydobywający się z książki. Dowiaduje się, że książę chce uciec. Czy pomoże Oliwierowi wydostać się z bajki? A może sama się w niej znajdzie?


 
    Czy kiedykolwiek przyszło Ci na myśl, że bohater twojej ulubionej książki może się nagle znaleźć w twoim pokoju? Czy zastanawiałaś się czy czasem czegoś do Ciebie nie powiedział, tylko ty tego nie usłyszałaś? Czy chciałabyś od czasu do czasu uciąć sobie z nim krótką pogawędkę lub wyżalić się mu tak od serca? Jeśli na chociaż jedno z tych pytań odpowiedziałeś, że tak, to musisz przeczytać „Z innej bajki”.


     Od pierwszego przejrzenia stron tej książki możemy się poczuć zdumieni. Nie jest ona taka zwyczajna. Jest pisana z trzech punktów widzenia: bajkowego, Olivera oraz Delilah. Przed każdym rozdziałem jest wymalowana cudowna ilustracja dotycząca tego co się w nim znajduje. W częściach, gdzie fabuła jest przedstawiona przez Olivera i Delilah też widnieją małe czarne rysunki, nawiązujące do treści. „Z innej bajki” jest też chyba pierwszą książką jaką czytałam z kolorowymi literami. Więc gdy po raz pierwszy ujrzałam wnętrza tej publikacji byłam zaintrygowana.
Delilah nie pasuje do swojego otoczenia. Woli siedzieć w pokoju z książką niż spotkać się ze znajomymi. Może ten fakt nie byłby tak dziwny, gdyby nie to, że ma ona piętnaście lat i jedyną rzeczą jaką czyta jest bajka dla dzieci, którą zna już na pamięć. Dlatego pewnego dnia zauważa narysowaną szachownicę na piasku, której nigdy tam nie było. Pewnie każdy z nas wmawiałby sobie, że to drobne przeoczenie. Jednak nie da się wytłumaczyć tego, że Oliver, który ma ochotę wydostać się poza książkę, pewnego dnia zaczyna rozmawiać z Delilah. A co gorsza ona go słyszy. Na początku wydaje się wytrącona z równowagi ale po chwili zdaje sobie sprawę, że to nie majaki. Dziewczyna postanawia pomóc mu się wydostać poza jego świat, ponieważ zdaje sobie sprawę, że go kocha, że nie może bez niego żyć. Ale wyciągnięcie księcia na zewnątrz wydaje się o wiele trudniejsze niż się zdawało na początku.

     Główny bohater podobał mi się szczególnie, był na tyle zdeterminowany, że dokonał niemożliwego. Jego zachowanie nasunęło mi myśl, że tak samo jest z naszym życiem. Jeżeli bardzo czegoś pragniemy, to zawsze możemy to osiągnąć. Delilah natomiast była już mniej interesująca, w dodatku nie umiała dobrze ukrywać rozmów z księciem z bajki, przez co jej relacje z mamą trochę się zepsuły.  Narracja raz z punktu widzenia Olivera raz Delilah sprawiała, że się gubiłam. Musiałam kilka razy wracać do wcześniejszych zdań, żeby zrozumieć kto w tej chwili mówi. Mimo to, pomysł Samanthy na fabułę był bardzo dobry, a to że książkę napisała razem z mamą jeszcze bardziej zachęciło mnie do czytania. Nie była to lektura filozoficzna, ale przyjemne czytadło na kilka wieczorów.
    Wydaje mi się, że nie jest to książka dla osób dorosłych, ale dla dzieci też nie. Idealnie nadaje się dla uczniów gimnazjum i szkoły średniej. „Z innej bajki” jest połączeniem fantastyki i romansu, jakiego nigdy wcześniej nie czytałam. Koniec był zaskakujący bo nie wpadłam na to, że ucieczka Olivera może wyglądać w ten sposób.  To intrygująca i lekka pozycja dla osób zagubionych na tym świecie.

6 komentarzy:

  1. Aż mam ochotę przeczytać ale niestety muszę dokończyć lekturę szkolną :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałem tą książki mi się podoba :)
    recenzja świetnie to przedstawia :)
    extra
    http://szaramysl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym przeczytać, ale stara baśń nie poczeka ;/
    http://kochamtenblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Połączenie fantastyki i romansu... hmm.. ciekawe, może przeczytam, muszę wreszcie dać szansę tej autorce. Witam kolejnego mola książkowego! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka zapowiada się ciekawie. Na pewno jeszcze dzisiaj zacznę ją czytać :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj :) Czytałam tą książkę i jest naprawdę świetna :) Zapraszam do mnie ->http://mylivemyfun1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń